środa, 15 stycznia 2014

"Prowadził nas los" Kinga Choszcz

"Prowadził nas los" Kinga Choszcz

„Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia…”
            Nie tylko sama myśl wprowadzająca daje odczucie swego rodzaju predestynacji , ale cała podróż dwójki wędrowców z Polski wydaje się być zaplanowanym szeregiem szczęśliwych zbiegów okoliczności, w które czasami trudno uwierzyć.

Kinga i Chopin wyruszają bez żadnego planu, otwierają przed sobą nowy wymiar podróżowania stopem, zaczynając od standardowego autostopu, jazdy na pace pick-up’a, przez wóz konny, łódź, samolot, a nawet pewnego razu udaje im się złapać na stopa… paralotnię.
Przez pięć lat swojej wędrówki poznają fantastycznych ludzi, kulturę wielu krajów i próbują nowych potraw. Jako dwójka wegetarian, mają okazję do zasmakowania jedynie tych bezmięsnych, ale w egzotycznych krajach nie brakuje dań z owoców i warzyw, których smaku wcześniej nie znali. Docierają w najdalsze ale i jedne z najpiękniejszych zakątków świata. Ich budżet jest niewielki, ale dzięki serdeczności spotkanych ludzi, podejmowanej tymczasowo pracy chociażby nauczyciela i wytrwałemu dążeniu do spełnienia marzeń poznają ogrom ciekawych miejsc, o których przeciętny turysta nie wie i nie dowie się z masowo wydawanych broszur.
Nadchodzi czas, kiedy jednak należy zasmakować również trudu podróży – choroba morska, kradzież, nocka ucieczka przed policją, nielegalne przekroczenie granicy, aż w końcu choroba i zmiana celu podróży.
Zapiski prowadzone przez Kingę sporządzone są w formie dziennika, co umożliwia Czytelnikowi nie tylko umiejscowienie w czasie danych wydarzeń, ale niemal przeżycie tej ekscytującej wyprawy życia wraz z głównymi bohaterami, którzy wytrwale przemierzają niemal wszystkie kontynenty. 

POLECAM! Tym, których fascynują ludzie z perspektywy szarej codzienności – nieco szaleni, tym co kochają podróże, lubią czytać o kulturze innych państw, aż w końcu tym, którzy nie mają odwagi, ale marzą by podjąć kiedyś takie wyzwanie. 

Książka inspirator, która udowadnia, że nie trzeba posiadać dużego budżetu, wystarczy… marzyć, spakować plecak i … pozwolić się prowadzić losowi.

M.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz